„Wielokulturowość” w miasteczku: pamięć, tradycja religijna, a konstruowanie tożsamości (woj. zachodniopomorskie)

Czas trwania: 2020-2022
Prowadzcy: prof. Magdalena Zowczak
Uczestnicy: Michał Domański, Gabriela Idzikowska, Aleksandra Marczenko, Anna Michalak, Filip Purgał, Karolina Szymankiewicz, 

laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Mural – wizytówka Trzebiatowa
 Miasteczka w woj. zachodniopomorskim, wyludniające się współcześnie ośrodki gmin miejsko-wiejskich, prezentują się jako „wielokulturowe”. Na tych terenach, zwanych w PRL „Ziemiami Odzyskanymi”, w wyniku Zagłady, wojny i powojennej deportacji niemieckich mieszkańców dokonała się niemal całkowita wymiana ludności. Celem badań było rozpoznanie, co kryje się dziś za ich „wielokulturowością”, czy posiada ona realne odniesienie w życiu współczesnych mieszkańców i jakie ma dla nich znaczenie.

Obserwowaliśmy, jakie relacje łączą dziś lub dzielą potomków różnych grup osadników i jak konstruują one swoje „domeny symboliczne”. Czy łączy je nowa, wspólna „tradycja wynaleziona” i czy znalazło się w niej miejsce dla pamięci o dawnych mieszkańcach Treptow an der Rega? Które grupy osadników znikły, które uległy asymilacji, a które w kolejnych pokoleniach pielęgnują swoją odmienność, pamięć swoich korzeni? Jak zaadaptowały zastaną tkankę miejską (np. luterańskie kościoły na potrzeby liturgii innych wyznań chrześcijańskich)?

Śledziliśmy symbole wybierane przez grupy rekonstrukcyjne, pojawiające się na muralach i w graffiti, w rytuałach świętowania Wieczoru Czterech Świec, Sąsiadów czy Małanki. Jakie traumy z przeszłości ujawniają, jakie marzenia? Jak najstarsze pokolenie radzi sobie w sytuacji masowej emigracji dzieci i wnuków? Jakie są przyczyny jego nostalgii za peerelowską przeszłością?

Miejscami naszych badań były Trzebiatów oraz Biały Bór z ich najbliższą okolicą (zamiast ukraińskiego Podola, do którego drogę odcięła nam pandemia). Praktykę etnograficzną łączymy z perspektywą fenomenologiczną, szukamy inspiracji w antropologii pamięci i postpamięci, antropologii religii, dziedzictwa i starości; korzystamy z kategorii performansu oraz elementów metody biograficznej i semiotyki.

 

Tematy prac:

 

laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Treptow an der Rega. Widok na Most Łaziebny. Stara pocztówka
 
laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Rynek w Trzebiatowie. Fot. M. Zowczak
  

Michał Domański 
Nostalgiczny Trzebiatów – konstruowanie pamięci

Poniemieckie miasteczko Trzebiatów w województwie zachodniopomorskim weszło po wojnie w nowy etap swojej historii, którą piszą kolejne pokolenia mieszkańców — „repatriantów”, wysiedleńców i migrantów. To tutaj, na „Ziemiach Odzyskanych”, spotkali się ludzie niosący odmienny bagaż doświadczeń i traum, reprezentujący różne kultury i wyznania, mający jeden wspólny cel: odnalezienie nowego domu w powojennej rzeczywistości. Zmuszeni byli żyć, pracować i modlić się wspólnie z obcymi dla siebie ludźmi, często o odmiennym światopoglądzie i wartościach. Co wspominają i za czym tęsknią współcześni mieszkańcy Trzebiatowa? Jak pamięta się o dawnych gospodarzach? Jak zmieniło się miasto po upadku komunizmu? Trudno jest zapomnieć o przeszłości w otoczeniu artefaktów i świadków historii. Trzebiatów jest miejscem przepełnionym nostalgią i tęsknotą za innymi, dla jednych lepszymi, a dla drugich gorszymi czasami.

 

laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Próba klubu Aramis w Trzebiatowskim Pałacu. Taniec klubowiczek z dziećmi ze szkoły podstawowej. Fot. G. Idzikowska
 Gabriela Idzikowska
Miasto seniorów. Problem starości w małym miasteczku

Uczestnicząc w pierwszych spotkaniach laboratoryjnych nie przypuszczałam, że moje badania skupią się na najstarszej grupie mieszkańców. Jednak po pierwszym wyjeździe terenowym, starość wydała mi się tematem wręcz oczywistym. W wyniku wysokiego odsetka migracji młodych ludzi za pracą, zachodniopomorskie miasteczka skupiają dużo osób po sześćdziesiątym roku życia. Właśnie praktyki tej grupy stanowią główny temat moich zainteresowań badawczych. W jaki sposób jej reprezentanci definiują starość? Czy czynnie uczestniczą w życiu społecznym? A może zostali wykluczeni i zepchnięci na margines? Jak dużą rolę odgrywa w ich życiu rodzina, jak zmagają się z samotnością? Te pytania badawcze stały się fundamentem mojej pracy antropologicznej. 

 

laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Obchody rocznicy Akcji „Wisła” w 2017 roku. Fotografia z kroniki Trzebiatowskiego oddziału Związku Ukraińców. Fotograf nieznany
 Aleksandra Marczenko 
„Tutaj wszyscy byli przyjezdni”. Rola pamięci i postpamięci o akcji „Wisła” a konstruowanie tożsamości ukraińskiej.

Wątki dotyczące polskich Ukraińców zainteresowały mnie od początku spotkań w ramach laboratorium. Pierwszy wyjazd w teren pozwolił mi zawęzić pole badawcze do kwestii związanych z akcją „Wisła”, która wciąż stanowi żywy, niezwykle ważny element ukraińskiej tożsamości konstruowanej w zachodniopomorskim miasteczku. Pamięć o niej stała się jednym ze spoiw lokalnej społeczności, a jej traumatyczny charakter doprowadził do zaistnienia postpamięci, którą również mogłam wraz z grupą badać w terenie. Wspomniane kategorie: pamięć, trauma i postpamięć wyznaczają zakres mojej pracy antropologicznej.

 

Anna Michalak
Relacje międzywyznaniowe, wewnątrzwyznaniowe i inicjatywy „ekumeniczne”

W obu miejscowościach, Trzebiatowie i Białym Borze, dominują wyznania rzymskokatolickie i greckokatolickie, w obu też mieszkają świadkowie Jehowy. W Trzebiatowie zamieszkują również osoby wyznania  prawosławnego i ewangelicko-augsburskiego. Głównym przedmiotem moich zainteresowań były relacje, jakie panują wśród wiernych w poszczególnych wspólnotach oraz  między tymi wyznaniami. W pracy poruszam również kwestię tzw. małżeństw mieszanych. 

 

laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Wnętrze cerkwi greckokatolickiej pod wezw. Św. Piotra i Pawła w dawnej kaplicy św. Gertrudy. Trzebiatów. Fot. M. Zowczak
 Filip Purgał
Chrystus w wyszywance. Etniczny wymiar zachodniopomorskiego grekokatolicyzmu

Postanowiłem skupić się na kwestiach związanych z relacjami, jakie łączą tożsamość narodową zachodniopomorskiej mniejszości ukraińskiej oraz wyznawanej przez nią religii. Interesowało mnie głównie to, w jaki sposób wyznanie oraz sprzężony z nim obrządek wpływają na poczucie bycia Ukraińcem, a także jaki jest charakter ich wzajemnych powiązań. By zrozumieć te zagadnienia, postanowiłem przyjrzeć się m.in. sposobowi, w jaki moi rozmówcy wspominali działalność Cerkwi greckokatolickiej w przeszłości (głównie w okresie PRL-u), jak traktują oni symbole narodowe umieszczane w świątyniach, oraz jak postrzegają status języka ukraińskiego w obrębie liturgii i osobistej modlitwy. Pomysł na przeprowadzenie tak zdefiniowanych badań narodził się w wyniku wywiadów i obserwacji poczynionych podczas pierwszego wyjazdu badawczego; został on więc w całości zainspirowany przez teren, w którym dane mi było się zagłębić. 

 

laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Uczestniczki i uczestnicy grupy laboratoryjnej. Dożynki 2021 w Białym Borze. Fot. M. Zowczak
 
laboratorium: "wielokulturowość" w miasteczku
Grupa laboratoryjna w centrum Trzebiatowa (po lewej stronie cerkiew prawosławna pod wezw. Św. Ducha)
 Karolina Szymankiewicz
Proces tworzenia kolekcji a konstruowanie tożsamości jednostki i zbiorowości na przykładzie Muzeum Pałacowego w Trzebiatowie

Temat mojej pracy laboratoryjnej wiąże się ze zbiorem eksponatów w Muzeum Pałacowym w Trzebiatowie – w czasie badań skupiłam się na analizie zjawiska konstruowania tożsamości jednostki i zbiorowości poprzez tworzenie kolekcji lub szczególny stosunek do niej. Początkowo planowałam analizę sposobu, w jaki na poszczególnych wystawach prezentowana jest wielokulturowość tych terenów. Szybko jednak zauważyłam, że nie jest ona elementem bardzo istotnym dla osób zaangażowanych w opiekę nad trzebiatowskim muzeum. Okazało się natomiast, że nieustannie powiększający się zbiór różnego rodzaju przedmiotów, a także sposób ich prezentacji, narzucają często skomplikowane relacje między kolekcją a pracownikami muzeum czy niektórymi mieszkańcami Trzebiatowa i jego okolic. Rzeczy te prowokują do opowiadania historii i odzwierciedlają różne wizje miasta. Napływają do muzeum różnymi drogami, przez co ekspozycje cały czas rozrastają się i są na nowo aranżowane. Muzeum Pałacowe w Trzebiatowie zmienia się więc nieustannie, a jak wiadomo, proces ten zachodzi także w przypadku ludzkiej tożsamości.