Hałas, tętent, łomot. Konflikt estetyczny na tle muzyki liturgicznej

Jan Lech

Instrumenty Grupy Uwielbienia w bocznej nawie Murachowskiego kościoła. Fot. R. Bieryło

Celem moich badań (1) była diagnoza pojawiających się w wypowiedziach moich rozmówców określeń "hałaśliwa", "estradowa", "brzydka" i tym podobnych na temat muzyki towarzyszącej pewnej specyficznej formie oprawy liturgii w Murachowskim kościele obrządku rzymskokatolickiego. Poszukiwałem również wpływów estetyki prawosławnej i greckokatolickiej na działania owych krytykowanych praktyk religijno-muzycznych.
W Murafie-Klekotynie wyróżniłem trzy najważniejsze grupy wokalne i wokalno-instrumentalne działające przy kościele oraz jedną instrumentalną: chóry starszy i młodszy, Grupę Uwielbienia, a także orkiestrę dętą. Spośród nich to Grupa Uwielbienia, jako przykład praktyki wykorzystującej nowe technologie, reprezentując estetykę młodszego pokolenia, narażona była na największe fale krytyki ze strony starszego pokolenia Murachowskich katolików – których estetyczną postawę oddawały działania starszego chóru.

Jestem studentem Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych, w ramach których realizuję dwa kierunki dyplomowe: etnologię i muzykologię.

Janina Sobolewska, studentka z Winnicy, i Jan Lech. Murafa. Fot. M. Skupiński

Moje zainteresowania związane są z koncepcją rytuału muzycznego – kategorii opisującej zarówno dzieła operowe artystycznego Zachodu, jak i praktyki muzyczne na mniej uniwersalnych „scenach” – zarówno w muzyce liturgicznej, jak i świeckiej, „popularnej” i „poważnej”, bardziej i mniej znanej.

 

Galeria

Powiązane materiały